WHO przewiduje globalny kryzys zdrowia psychicznego

Raport opublikowany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) wykazał, że w najbliższych latach depresja stanie się główną przyczyną problemów zdrowotnych. Eksperci prognozują, że do 2030 r. ta przypadłość będzie najczęściej występującą chorobą na świecie – powszechniejszą niż nowotwory, choroby serca i cukrzyca. 

Niniejsza prognoza budzi obawy o narastający kryzys zdrowia psychicznego. Podkreśla również pilną potrzebę zwrócenia szczególnej uwagi na rozwój działań służących zapobieganiu i leczeniu depresji. 

Depresja i zdrowie psychiczne 

Depresja jest złożonym problemem, który ma wpływ na stan emocjonalny jak i zdrowie fizyczne jednostki. Dr Charles Nemeroff, profesor i wykładowca psychiatrii Szkoły Medycznej Uniwersytetu Miami Miller, wyjaśnia, że:

Depresja to zaburzenie nastroju charakteryzujące się uporczywym smutkiem, poczuciem bezwartościowości i utratą zainteresowania czynnościami, które kiedyś sprawiały komuś przyjemność. Może również wywołać dolegliwości cielesne, takie jak zmiany apetytu, zaburzenia snu i zmęczenie.

Stany depresyjne mają przełożenie na wydajność pracy i mogą doprowadzić do rozpadu związków i rodzin. Badania Organizacji Narodów Zjednoczonych dowiodły, że w wyniku absencji pracowniczych wynikających ze złego samopoczucia, rocznie traconych jest 12 miliardów dni roboczych. Z kolei eksperci z WHO zwrócili uwagę na to, jak permanentny smutek może być źródłem konfliktów i dystansu emocjonalnego. W konsekwencji takie nastroje mogą negatywnie wpływać na relacje rodzinne i romantyczne.  

Chociaż przyczyny depresji są liczne, badacze dzielą je na trzy główne kategorie:

  • biologiczne, związane z zaburzeniami neurotransmisji w mózgu;
  • psychologiczne, odnoszące się do osobowości jak i indywidualnych doświadczeń;
  • środowiskowe, reprezentujące zdarzenia stresogenne.

Warto zauważyć, że niezależnie od konkretnych przesłanek, u każdego pacjenta występują anomalie pracy mózgu. I tak u osób dotkniętych chorobą mechanizm regulacji serotoniny nie funkcjonuje poprawnie. Niedobory hormonu szczęścia powodują długotrwałe odczuwanie apatii i płaczliwości.

Depresja w liczbach

WHO szacuje, że na świecie depresja dotyka 280 mln osób, czyli około 3,8 proc. populacji. Jak sytuacja wygląda w Polsce? Cykliczne badania UCE RESEARCH i platformy zdrowia psychicznego ePsycholodzy.pl pokazały, iż w Polsce na depresję cierpią przynajmniej 4 mln osób, głównie w wieku 36–55 lat i 18–22 lat. Co więcej, prawie 73 proc. dorosłych odczuwa objawy kojarzone z depresją takie jak obniżenie nastroju, spadek koncentracji, pesymistyczne nastawienie czy kłopoty ze snem. 

Midjourney/Katarzyna Rybarczyk

Co ciekawe, owo schorzenie dotyczy nie tylko pełnoletnich i coraz częściej zdarza się u dzieci i nastolatków. Według badań UNICEF, przeprowadzonych w 21 krajach, ponad 13 proc. osób miedzy 10–19 rokiem życia zmaga się z zaburzeniami psychicznymi. Niestety dane NFZ świadczą o pogarszaniu się problemu także wśród Polskiej młodzieży. Raporty wskazują bowiem, że liczba niepełnoletnich pacjentów leczących się na zaburzenia lękowe i depresyjne w latach 2013–2021 wzrosła o 120 proc.

O potrzebie podjęcia działań

Przedstawiciele WHO uważają, że do 2030 roku depresja stanie się główną przypadłością zdrowotną na świecie. Pilny charakter sytuacji podkreśla fakt, że ta jednostka  chorobowa przyczynia się do ponad 700 tys. samobójstw rocznie. Jak to zjawisko wygląda w Polsce? Komenda Główna Policji poinformowała, że w ubiegłym roku odnotowano 2031 prób samobójczych. Z tego 150 zakończyło się śmiercią.

Przeczytaj też: Dzieci czytają coraz mniej. Dlaczego?

Leczenie depresji utrudnia fakt, że wielu dotkniętych nią osób nie szuka pomocy „z uwagi na panujące w społeczeństwie stygmaty oraz brak informacji o sposobach leczenia” – mówi  w wywiadzie dla NBC News Erlanger A. Turner, psycholog kliniczny i adiunkt psychologii na Uniwersytecie Houston-Downtown.

Z tego powodu WHO stara się, aby reagowanie na depresję było procesem proaktywnym. Eksperci tej organizacji opracowali więc plan działania na rzecz zdrowia psychicznego do 2030 r. Opisuje on kroki konieczne do umożliwienia odpowiednich interwencji u osób z podejrzeniami depresji i powiązanych z nią zaburzeń takich jak stany lękowe. Najbliższe lata pokażą, czy to przedsięwzięcie będzie skuteczne. 

Źródła:

  1. „World Health Organization”: Depressive disorder (depression) fact-sheet (2023)
  2. „UN News”: Time to address mental health issues in the workplace, UN agencies urge (2022)
  3. „UNICEF”: The State of the World’s Children (2021)
  4. Wojciech Kuta, „Rynek Zdrowia”: Dane NFZ o depresji wśród dzieci i młodzieży alarmują. Liczba pacjentów rośnie lawinowo (2022)
  5. Nicole Spector, „NBC News”: Am I depressed or just sad? How to know when to seek treatment (2018)

Może cię również zainteresować:

Opublikowano przez

Katarzyna Rybarczyk

Autor


Absolwentka stosunków międzynarodowych na University of Aberdeen w Szkocji. Od ukończenia studiów dziennikarka pisząca zarówno po polsku, jak i po angielsku. Specjalizująca się w tematyce polityki zagranicznej, ochrony klimatu i praw człowieka. Pasjonuje się nieoczywistymi aspektami kryzysów humanitarnych i długotrwałymi konsekwencjami konfliktów. Prywatnie entuzjastka podróży po Afryce i Bliskim Wschodzie.

Chcesz być na bieżąco?

Zapisz się na naszą listę mailingową. Będziemy wysyłać Ci powiadomienia o nowych treściach w naszym serwisie i podcastach.
W każdej chwili możesz zrezygnować!

Nie udało się zapisać Twojej subskrypcji. Proszę spróbuj ponownie.
Twoja subskrypcja powiodła się.