Chińska rządowa agencja informacyjna Xinhua potwierdziła, że rakieta Hyperbola-1 wystartowała w czwartek z bazy Jiuquan na północnym zachodzie kraju. Jest to pierwszy udany lot orbitalny prywatnej chińskiej rakiety. Wcześniejsze próby dwóch innych start-upów zakończyły się niepowodzeniem
Rakieta zbudowana przez przedsiębiorstwo iSpace wyniosła na swoim pokładzie siedem różnych ładunków, m.in. dwa mikrosatelity, samochód SUV oraz pustą butelkę chińskiego narodowego trunku baijiu.
Jeden z dwóch satelitów jest przeznaczony dla Pekińskiego Uniwersytetu Technicznego. Drugi ma służyć jako satelita pomocniczy dla Chińskiego Ośrodka Techniki Lotniczej i Astronautyki.
Mikrosatelity są mniej więcej wielkości pudełka po butach i służą do monitorowania pogody czy stanu upraw rolnych. Urządzenia pozostaną na orbicie, podczas gdy reszta ładunku spłonie w kontrolowanym wejściu do ziemskiej atmosfery.
Wielki krok do przodu
„Mająca 20 m rakieta Hyperbola-1 osiągnęła orbitę okołoziemską wynoszącą 300 km” – poinformowali przedstawiciele firmy za pośrednictwem portalu WeChat. Start-up nie chciał udzielić jednak informacji na temat kosztów przedsięwzięcia, ale wiadomo, że było ono sponsorowane przez chińskiego producenta samochodów – Chang’an.
Sukces pierwszej prywatnej firmy z Chin, której udało się skonstruować i wysłać rakietę na orbitę, jest kolejnym krokiem Pekinu w kosmicznym wyścigu. W samych Chinach konkurencja w tej branży jest duża. Jak podaje agencja Reuters, w Państwie Środka w ostatnich latach do rywalizacji dołączyły dziesiątki firm.
Podobne przedsięwzięcia w ubiegłym roku podjęły dwie inne firmy prywatne. Start rakiety firmy LandSpace zakończył się kompletna porażką. Lepiej było w przypadku rakiety firmy OneSpace, ale pojazd wykonał tylko lot suborbitalny (czyli taki, w trakcie którego rakieta dociera do przestrzeni kosmicznej, ale trajektoria jej lotu przecina ziemską atmosferę). Dopiero Hyperbola-1 zdołała osiągnąć pełną orbitę okołoziemską.
Chińczycy skupią się na mikrosatelitach
Doświadczenie chińskich firm jest mniejsze niż amerykańskiej konkurencji. Dopiero w 2014 r. władze w Pekinie zezwoliły prywatnym firmom na budowanie rakiet. Firma iSpace zamierza zbudować pięć rakiet typu Hyperbola-1, a jej kierownictwo liczy, że w 2021 r. uda się wystrzelić rakietę Hyperbola-2; według planów ma to być pojazd wielokrotnego użytku, tak jak rakiety typu Falcon firmy SpaceX.
Prywatne przedsiębiorstwa z Państwa Środka nie zamierzają konkurować z amerykańskimi gigantami, które zamierzają w kosmos wysyłać ludzi. Zamiast tego, jak podaje serwis Yahoo – powołując się na wypowiedź rzeczniczki iSpace – Chińczycy chcą pracować nad umieszczaniem w przestrzeni mikrosatelitów.
Źródła: Quartz, Reuters, Yahoo